10 stycznia 2015

CYTRUS #2

Zapraszam na...
cytrus #2












Piosenka tygodnia nie jest jakaś uczuciowa
czy mega ważna dla mnie. Jest to raczej...parodia.
Piosenka nazywa się... Zośka (Piersi & Paweł Kukiz)
Piosenka nosi moje imię... dlatego jest fajna? Nie.
Po prostu mi się podoba. Nawet jakby była to Kaśka.
Jest to parodia Disco-polo. Posłuchajcie.



























Anty Ulubieńcem tygodnia są ludzie. Ludzie, którzy nie lubią reklamy z Lisowską.
Dlaczego? Przyznam się bez bicia że ta reklama leci w TV non stop.
Ale mi i tak się podoba :)

MEDIA EXPERT...
WŁĄCZAMY NISKIE CENY!!!!!














Książką tygodnia jest... Niezgodna.
Niezgodna jest głównie znana z filmu który jest hitem.
Książka według mnie jest warta przeczytania.
Wstawiam zwiastun filmu. Jak zawsze.


























Filmem tygodnia jest film... Władca Pierścieni
Kocha, kocham i jeszcze raz kocham!!!!!!
Najlepszy film świata. Jak przeczytam książkę będę
najszczęśliwszym człowiekiem świata.
Tutaj wstawiam zwiastun i kilka zdjęć :)


















  




















Jedzenie tygodnia to... Pizza.
Kocham Pizzę. Mogłabym ją jeść już do końca życia.











Blondynka jedzie autem pod prąd. Nagle zatrzymuje ją policjant i pyta się:
-Czy pani nie wie że tu się jedzie tylko w jedną stronę
A blondynka odpowiada:
-A co ja jadę w dwie?












Ulubieeńcem tygodnia jest film tygodnia.
Po prostu cały czas o nim myślę. Nawet śnię.


I tym miłym akcentem kończymy.
Miłego weekend'u.









8 stycznia 2015

(NIE)MĄDRE PRZYMYŚLENIA #3 czyli Brak weny, bluza i cytrus

Ojejku..ale dawno tu nie pisałam!
Przyznam szczerze że to nie dlatego że nie mam czasu czy coś.
To dlatego że nie mam weny. Achh...może kiedyś przyjdzie?
No nic...W sobotę CYTRUS. Nie mogę się doczekać :)

Niedługo przyjdzie moja ukochana bluza :*
Kocham

3 stycznia 2015

(NIE)MĄDRE PRZEMYŚLENIA #2 czyli bamboszki, spanie i tatuaż

Wymarzony Tatułaż
Witam wszystkich ciepło.
Dzisiejszy dzień był...senny. Spałam do 11:00. Masakra. Chociaż położyłam się spać o...02:00. Trochę późno jak na 15 letnią blogerkę. Jeśli w ogóle mogę się tak nazywać.
*bamboszki
    O 12:00 poszłam wykąpać i siedziałam tam jakieś 2h. To za długo. ZDECYDOWANIE za długo. Cały dzień się leniłam i...było fajnie.
   Chciałam jeszcze wspomnieć o tatuażu. Nie. Nie zrobiłam go sobie. Tylko namalowałam markerem. W przyszłości zrobię sobie tatuaż. Będzie to słońce. Zawsze interesowałam się astronomią. Gdy zobaczę ten tatuaż od razu sobie pomyślę, że moje problemy są niczym w porównaniu z wielkością wszechświata. Ach...gdy skończę 18 będę miała tatuaż. Obiecuję.
    Aktualnie siedzę w moich *bamboszkach i piję ,,kakałko''.

2 stycznia 2015

(NIE)MĄDRE PRZEMYŚLENIA #1 czyli nuda, lenistwo i koty


Pulpet
Podoba wam się CYTRUS? Mam nadzieję że tak. Długo nad nim myślałam. Myślę że się opłacało. Eghm...nudzi mi się. Co dzisiaj robiłam ciekawego? Zastanówmy się.....NIC. Jutro i pojutrze też nic...dopiero w poniedziałek wrócę do szkoły i zacznie się życie. Niestety. Lubię się nudzić. Wtedy przychodzą mi do głowy zaczepiaste pomysły. Zaczepiaste? Serio? Użyłam tego słowa po raz pierwszy.
Przytul
     Ostatnio moi rodzice stwierdzili że jestem ,,śmierdzącym,, leniem. Tak. Dokładnie tak mnie nazwali. Masakra. Żeby im udowodnić że nie jestem leniem umyłam wannę w łazience. To nic nie dało. Ponoć nie domyłam dobrze kranu itp. Dobra, dobra...Przyznam się bez bicia. Jestem leniem. I co to coś dało? Wątpię...
    Moje koty mają się dobrze. Hmmm...Wspominałam wam coś o moich kotach? Nie? Jak mogłam? One są całym moim światem. Jeden ma na imię Przytul. To dość nie typowe imię dla kota...Drugi wabi się Pulpet. To jeszcze bardziej nie typowe imię. To nie moja wina że wygląda jak Pulpet. Jak wyżej wspomniałam są moim caałym światem.
    Trochę się rozpisałam, co? NO nic. Lecę spać. Dobranoc.
    Wklejam wam zdjęcia moich kociamberów.